WEDDING DAY

Jak wspominałam jakiś czas temu, w tym roku w mojej pracowni było dość ślubnie. Miałam okazję uszyć (pierwszy!) komplet biżuterii dla Panny Młodej, a także kolczyki dla siebie, na ślub kuzynki, które mogliście widzieć na moim Instagramie oraz na Facebooku, a dzisiaj prezentuję komplet prezentowy dla Pary Młodej, o który poprosiła mnie znajoma. Podobnie jak w poprzednim takim komplecie główną rolę grają tutaj perły, ale tym razem w towarzystwie złota.

WEDDING DAY

Właściwie, miałam przy tym projekcie niemal pełną wolną rękę, co uwielbiam - chyba jak każdy rękodzielnik :) Jedynym warunkiem było złoto i nieuczulające półfabrykaty metalowe (stąd decyzja o użyciu baz ze stali chirurgicznej). Postanowiłam tym razem połączyć perły z kryształkami rivoli i zrobić kolczyki na sztyftach, ponieważ taki też pomysł chodził mi ostatnio po głowie. Więc czemu nie skorzystać z okazji? 

(Psst! Musicie wybaczyć zdjęciom, był paskudny, pochmurny dzień)

Kolczyki są dość długie, mają 5 cm długości i wydają się duże, a to przez użycie całkiem sporego kryształka, o średnicy 14 mm. Oczywiście Swarovski. Na okazje ślubne tylko Swarovski ;) Marzyły mi się jeszcze większe, dłuższe i smuklejsze perłowe krople, ale jak na złość, nie mogłam takich znaleźć lub były niedostępne, więc musiałam zgodzić się na kompromis. Ale co się odwlecze...! 

Oczywiście do kompletu były spinki do mankietów, ze sprawdzonym, wykorzystanym już wzorem. Klasyka zawsze jest w modzie, a jeśli chodzi o modę męską, wolę nie szarżować, żeby nie przedobrzyć ;) 

Komplet wyszedł zgrabny i powabny, bardzo spodobał się obdarowanym. Wyjątkowo obyło się bez problemów, połamanych igieł, zerwanej nici... Czyżbym nabierała wprawy? ;) 

A na koniec niespodzianka! Panna Młoda, Magda, która otrzymała te kolczyki, była tak miła, że przysłała mi zdjęcie, gdy wybierała się wraz z Małżonkiem na wesele przyjaciół. Dziękuję ogromnie!

Czyż Magda nie wygląda w nich pięknie? :)

Komplet "Wedding Day", kolczyki oraz spinki do mankietów:

- Miyuki Delica 11/0 Galvanized Gold Dyed

- Toho Round 15/0 Galvanized Rose Gold

- Swarovski Crystal Pearl White 4mm

- Swarovski Rivoli 14mm Crystal

- Perła seashell łezka 25x15mm

- Perła biała do połowy wiercona 12mm

Dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki i myśleli o mnie ciepło, niestety, w tym roku doktorat okazał się być poza moim zasięgiem. Trochę mnie to przybiło, nie powiem, że nie; potrzebowałam trochę spokoju, żeby się pogodzić ze straconą szansą. Wciąż jeszcze nie wiem, co będę dalej w życiu robiła i jak je sobie po układam, wiązałam z doktoratem spore nadzieje, a patrząc na to, jak doświadczone osoby, z jakim dorobkiem się na tenże doktorat dostały, to za rok raczej też nie mam szans...

Na razie jestem sobie tutaj, na blogu, chcę sobie wrócić do dziergania i jakoś się kręci. 

(Brzmi to wszystko strasznie pesymistycznie, ale chyba taki dzisiaj mam nastrój. Jak to mawia moja mama - "jakoś to będzie, dobrze będzie." 

Idę odgonić smutki sporym kubkiem gorącej czekolady, ot co! I obiecuję wrócić do Was w kolejnym poście w dużo lepszym nastroju.)