AVENOTH
Miało być spotkanie na szczycie i to w samej stolicy, ale w ostatniej chwili plany musiałam zmienić i niestety, nie spotkałam się z Michaliną, znaną w pewnych kręgach jako Avenoth. Jednak co się odwlecze to nie uciecze, w końcu nasze drogi się przetną ;) Nie miałam jednak zamiaru jechać z pustymi rękami i przygotowałam dla niej drobny upominek, który dzisiaj Wam prezentuję.