ALIX
Ileż to ja podejść miałam do tej techniki! Jak dotąd, jedyne, co opanowałam to mobiuski (które możecie znaleźć tu, tu, tu i tu), a jakiekolwiek próby czegoś więcej, zwykle spełzały na niczym. W końcu, trochę z nudów, a trochę z powodu strzelenia focha na koraliki, zrobiłam przegląd w ogniwkach i postanowiłam zaznajomić się ze splotem bizantyjskim.