ELCHIN & CARANION
To chyba najpoważniejsza z moich ostatnich prac, bowiem to przy niej najbardziej się bałam, jak zareagują obdarowani i czy trafię w ich gust. Kiedy moja dobra znajoma, Agnieszka, wychodziła za mąż, a ja nie mogłam jej towarzyszyć w tym wielkim dniu, postanowiłam uszyć coś szczególnego dla Pary Młodej; komplet, który będzie piękną ozdobą i miłą pamiątką ślubu.
Przedstawiam pierwszy komplet biżuterii damskiej i męskiej na blogu!
A jego nazwa... Niech zostanie słodką tajemnicą kilku osób ;)
Przedstawiam pierwszy komplet biżuterii damskiej i męskiej na blogu!
A jego nazwa... Niech zostanie słodką tajemnicą kilku osób ;)
ELCHIN & CARANION
Od początku wiedziałam, co chcę i jak chcę... a dobrze wiecie, że takie pełne zdecydowanie jest u mnie niezwykłą rzadkością. Postawiłam na komplet - kolczyki i spinki do mankietów. To chyba najbezpieczniejsze wyjście, jeśli chodzi o biżuterię dla mężczyzn, bo nie każdy dżentelmen nosi bransolety czy wisiory, a spinki do mankietów powinien każdy w swojej garderobie mieć, ot co, ;) Kolorystyka musiała być ślubna, w końcu, to biżuteria dla nowożeńców!
Zaczęłam od kolczyków, pod które uszyłam spinki.
Perły to elegancja i nutka nostalgii w jednym. O przesądzie, że perły założone na ślub przynoszą nieszczęście słyszałam, ale, chociaż zawsze przerzucam sól przez lewe ramię i pukam w niemalowane, w tę bajkę nie wierzę. Państwo młodzi, na szczęście, też nie ;)
Centrum to piękne, wiercone do połowy perły słodkowodne w otoczeniu koralików Miyuki. Koraliki nie są srebrne całkiem, to raczej srebro z delikatnym, fioletowym odcieniem i pięknie komponują się z perłami :) Te mniejsze perełki i krople to perły seashell. Zawieszone na srebrnych biglach.
Tył podszyłam białą ekoskórką. Szewki wyszły niemal idealne, co mnie ogromnie cieszy, bo to zawsze moja pięta achillesowa.
Zwykle jestem ogromnie krytyczna wobec własnych prac i rzadko wpadam nad nimi w zachwyt... Ale nieskromnie powiem, że te kolczyki są po prostu zjawiskowe. Już "na płasko", na zdjęciach, widać ich urodę, ale dopiero zawieszone na uchu pokazują całe swoje piękno. Jeszcze na pewno nie raz sięgnę po ten wzór, bo jest fantastyczny! To taki ponadczasowy klasyk, elegancja, która zawsze i wszędzie się sprawdzi :)
Jeszcze nigdy nie pracowałam z bazami do spinek, więc trochę obaw było... Ale poszło nadzwyczaj szybko i przyjemnie :) Chciałam, aby spinki były jak najbardziej podobne do kolczyków, ale nie mogło tu być zbyt wiele ozdób, więc ograniczyłam się do niezbędnego minimum. Myślę, że wyszło naprawdę elegancko i z klasą. Trochę się bałam, bo wyszły dość wysokie, ale męska część ludzkości, do której zwracałam się po poradę, zapewniała, że to nic a nic nie szkodzi. Taką też mam nadzieję ;)
Tutaj tył jest również podszyty białą ekoskórką. Żeby umieścić wszystko na bazie, zrobiłam w skórce małe nacięcia i wsunęłam przez nie bolec od bazy. We wszelkich tutorialach, jakie widziałam, skórkę się rozcinało na całej średnicy, ale mnie coś takiego nie przekonuje, nie wygląda estetycznie, więc wyszłam z własnym pomysłem. Chyba się sprawdził, jak uważacie? ;)
Całość wyszła dokładnie tak, jak tego chciałam - elegancko, ślubnie i z klasą. Agnieszka i Bartek są zachwyceni i wiem, że planowali już pierwsze wyjście ubrani "do pary" ;)
A jak Wam się podoba?
Kolczyki "Elchin"
- Miyuki Delica 11/0 Galvanized Steel Dyed
- Toho ROUND 11/0 Opaque-Rainbow White
- Perła biała słodkowodna, do połowy wiercona 12mm
- Perła seashell HQ kropla biała 13x10mm
- Perła seashell kula kremowa 4mm
- Bigle srebrne pr. 925
Spinki do mankietów "Caranion"
- Miyuki Delica 11/0 Galvanized Steel Dyed
- Toho ROUND 11/0 Opaque-Rainbow White
- Perła biała słodkowodna, do połowy wiercona 12mm
- Miyuki Delica 11/0 Galvanized Steel Dyed
- Toho ROUND 11/0 Opaque-Rainbow White
- Perła biała słodkowodna, do połowy wiercona 12mm
- Perła seashell HQ kropla biała 13x10mm
- Perła seashell kula kremowa 4mm
- Bigle srebrne pr. 925
Spinki do mankietów "Caranion"
- Miyuki Delica 11/0 Galvanized Steel Dyed
- Toho ROUND 11/0 Opaque-Rainbow White
- Perła biała słodkowodna, do połowy wiercona 12mm
Ale piękny komplet! Ja bym była z takiego bardzo zadowolona! Podejrzewam, że młodzi inaczej niż z wielkim zachwytem nie zareagują na nie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie :) Młodzi są bardzo zadowoleni, co i mnie cieszy :)
UsuńCudowny jest ten komplet
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUdany komplet i jakie równe szewki. Moim zdaniem to świetny prezent, który każdemu się spodoba!
OdpowiedzUsuńDzięki, ogromnie mi miło słyszeć to z ust takiej mistrzyni ;)
UsuńCudny komplet, ja też wpadłam w zachwyt i tak już pozostaję. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńElegancki i klasyczny komplet - pięknie wyszło :) O przesądzie też słyszałam, ale absolutnie nie wierzę, dla mnie perły są po prostu ponadczasowe i każdy powinien je mieć :)
OdpowiedzUsuńKiedyś perły wydawały mi się zbyt babcine, a teraz marzy mi się sznur pięknych pereł na własność ;)
UsuńPrzepiękny, elegancki komplet :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJeśli kiedykolwiek będę brała ślub, to już wiem, do kogo pójdę po biżuterię ;) Cudeńko :)
OdpowiedzUsuńNie pozwoliłabym Ci zamawiać biżuterię u kogokolwiek innego :P ;)
UsuńPięknie, elegancko i z klasą :) bardzo mi się podoba Twój komplet. Nie raz przymierzałam się do spinek, ale przyznaje, że temat męskiej biżuterii na przykładzie mojego męża lekko mnie przeraża :)
OdpowiedzUsuńSpinki to taka uniwersalna, bezpieczna rzecz dla mężczyzny ;) Ja rozważam ciągle peyote'ową bransoletkę z motywem Wiedźmina dla brata przyjaciółki, ale też nie wiem, czy by nosił ;)
UsuńPiękny, elegancki komplet:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrześliczny i jakże elgancki komplet, bardzo lubie perły,Twoje są pięknie oprawione!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :))
UsuńWyszło ślicznie :) Ze świecą by tu szukać osoby, której kolczyki i spinki nie przypadłyby do gustu :) Komplet elegancki, ze smakiem i gustem :)
OdpowiedzUsuńJej, dziękuję pięknie za takie miłe słowa! :)
UsuńPiękny komplet :) Bardzo lubię takie damsko-męskie zestawy. Niedługo idę na ślub znajomych i chyba podkradnę Ci pomysł na prezent ;)
OdpowiedzUsuńAleż proszę, tylko pochwal się efektami ;)
UsuńNic dodać, nic ująć..cudowne! Kolorystycznie i wykonawczo. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję po stokroć :)
UsuńPrzepiękny komplet! :). A przesądy były, są i będą. Ja perły bardzo lubię i nie wierzę, by tak cudowne stworzenia miały w sobie złe moce.
OdpowiedzUsuńRacja, perły są zbyt piękne, aby przynosiły coś złego osobie je noszącej ;)
UsuńPrześliczne ;)
OdpowiedzUsuńTeż bym nie nacinała całej średnicy skórki - tak wygląda super
Dziękuję :)
UsuńSłyszałam o perłach, że generalnie przynoszą pecha nie tylko ubrane na ślub. Do niedawna nie nosiłam ich, bo kojarzyły mi się z biżuterią dla babć. Od czasu odkrycia pereł firmy Swarovski zdanie zmieniłam. Twój komplet śliczny. Wygląda bardzo elegancko i delikatnie.
OdpowiedzUsuńCiągle mam perły Swarovskiego na liście do kupienia i chyba w końcu się skuszę, bo wiele osób je zachwala :) Dziękuję za wizytę i pozdrawiam!
UsuńFaktycznie wpadają lekko w miedź :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten komplet i taki elegancki. Chciałabym zrobić taki córce na ślub, czy mogłabym prosić o podpowied_w jak wykończyć opłatanie kaboszonu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrawdziwie ślubna biżuteria, mnie bardzo sie podoba. Jesli ktoś docenia i ceni ręczną pracę powinien być zachwycony.☺️
OdpowiedzUsuń