SPARKLE
Przełom wiosny i lata upłynął mi pod znakiem dwóch wesel moich kuzynek - i to tydzień w tydzień. Ledwo nogi odpoczęły od tańca, znów trzeba było się stroić na kolejną imprezę ;) Staram się nie kupować ciuchów niepotrzebnie, a ubierać to, co mam w szafie, ale wyjątkowo, pozwoliłam sobie na kupno nowej sukienki, która posłuży mi kolejne lata. Pudrowy róż ze wzorem w srebrno-granatowe kwiaty wymagał nowej biżuterii, a tą, na szczęście, sama mogłam sobie sprawić.