SPARKLE

Przełom wiosny i lata upłynął mi pod znakiem dwóch wesel moich kuzynek - i to tydzień w tydzień. Ledwo nogi odpoczęły od tańca, znów trzeba było się stroić na kolejną imprezę ;) Staram się nie kupować ciuchów niepotrzebnie, a ubierać to, co mam w szafie, ale wyjątkowo, pozwoliłam sobie na kupno nowej sukienki, która posłuży mi kolejne lata. Pudrowy róż ze wzorem w srebrno-granatowe kwiaty wymagał nowej biżuterii, a tą, na szczęście, sama mogłam sobie sprawić.

SPARKLE

rękodzieło, handmade, ręczna robota, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, jewelry, kolczyki, earrings, wedding earrings, biżuteria ślubna, biżuteria weselna, wedding jewellery, Swarovski crystals, Swarovski rivoli, Swarovski pear-shaped, pear drop, miyuki round, koraliki miyuki, miyuki, crystalove, beadweaving, bicone

LAVA

Już nie będę się tłumaczyła, że mnie nie było, że jesień, że dziergam chustę kolejny miesiąc, tylko od razu przejdę do konkretów. W końcu, te wyjaśnienia słyszeliście ostatnio zbyt często ;)
Ta koralikowa broszka powstała, jak większość ostatnio prezentowanej tu biżuterii, bez wyraźnego planu i powodu. Po prostu miałam pomysł i natychmiastowo wcieliłam go w życie, chociaż ze zdjęciami nie było już tak łatwo – broszka długo czekała w kolejce, ale w końcu jest i można ją podziwiać.

LAVA

haft koralikowy, bead embroidery, koral, coral, broszka, brooch, jesień, autumn, toho, toho beads, koraliki toho, taśma cyrkoniowa, rękodzieło, biżuteria ręcznie robiona, biżuteria, handmade, handmade jewellery, jewelry

SUGAR SKULL

No dobra, przyznaję bez bicia - trochę ostatnio moją obecność w czeluściach Internetu. Odczuwam jakąś dziwną niechęć do Facebooka, Instagrama i bloga też, co nie znaczy, że nie dziergam, więc chociaż o to możemy być spokojni ;)
Tymczasem na blogu prezentują się kolczyki, które powstały dobre pół roku temu, ale z powodu swojego charakteru cierpliwie czekały na prezentację właśnie w okolicach Halloween. Jakiekolwiek emocje wzbudza to święto rodem z Ameryki, jedno trzeba przyznać - to naprawdę fantastyczna kopalnia inspiracji. Motyw czaszkowy pojawił się u mnie trzy lata temu, pod postacią wisiora NOSFERATU i teraz czaszki wracają na blog, ale w dużo mniejszej formie. Jednakże, chyba są dużo mniej "noszalne" niż wisior ;)

SUGAR SKULL

sugar skull, Día de Muertos, halloween, kolczyki, earrings, brick stitch, baza, kolczyki na bazie, czaszki, hematyt, hematite, toho, toho round, koraliki toho, toho beads, rękodzieło, handmade, jewellery, handmade jewellery, handmade earrings

WEDDING DAY

Jak wspominałam jakiś czas temu, w tym roku w mojej pracowni było dość ślubnie. Miałam okazję uszyć (pierwszy!) komplet biżuterii dla Panny Młodej, a także kolczyki dla siebie, na ślub kuzynki, które mogliście widzieć na moim Instagramie oraz na Facebooku, a dzisiaj prezentuję komplet prezentowy dla Pary Młodej, o który poprosiła mnie znajoma. Podobnie jak w poprzednim takim komplecie główną rolę grają tutaj perły, ale tym razem w towarzystwie złota.

WEDDING DAY

handmade, rękodzieło, biżuteria ręcznie robiona, ślub, wedding, para młoda, panna młoda, pan młody, prezent, pomysł na prezent, gift idea, kolczyki, earrings, spinki do mankietów, cufflinks, perły naturalne, perły seashell, perły Swarovski, pearls, rivoli, Swarovski rivoli, koraliki Miyuki, Miyuki beads, koraliki Toho, Toho beads

FARFALLA

Właściwie, to za oknem majaczy już jesień. Zrobiło się pochmurno, zimno, szaro i buro; za oknem pada deszcz i raczej chce się siedzieć w pod kocem niż opuszczać domowe pielesze. Ja jednak na chwilę jeszcze cofnę się do lata, a może i do wiosny, przedstawiając Wam broszkę, która na swój debiut na blogu czekała już naprawdę nieprzyzwoicie długo. Tak długo, że w końcu o niej... zapomniałam!

FARFALLA

rękodzieło, handmade, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, jewelry, brooch, broszka, motyl, butterfly, element ażurowy, metal, Swarovski rivoli, rivoli, Swarivski pearls, perły Swarovski, koraliki toho, toho beads, beadweaving

AVENOTH

Miało być spotkanie na szczycie i to w samej stolicy, ale w ostatniej chwili plany musiałam zmienić i niestety, nie spotkałam się z Michaliną, znaną w pewnych kręgach jako Avenoth. Jednak co się odwlecze to nie uciecze, w końcu nasze drogi się przetną ;) Nie miałam jednak zamiaru jechać z pustymi rękami i przygotowałam dla niej drobny upominek, który dzisiaj Wam prezentuję.

AVENOTH

handmade, jewellery, rękodzieło, biżuteria ręcznie robiona, wisiorek, pendant, labradoryt, labradorite, beadweaving, toho, toho beads, miyuki, miyuki beads, koraliki, beads, koralikowanie,

DANUTIE

Tradycja to rzecz święta, więc jak co roku przygotowałam prezent dla Mamy na Dzień Matki. Może się walić i palić - lub w moim przypadku może na horyzoncie majaczyć praca magisterska - ale tradycja będzie zachowana. Miałam niewiele czasu, więc zdecydowałam się na efektowną, acz nie aż tak absorbującą pracę i zaznajomiłam się z kolejną techniką - z supełkowaniem.

DANUTIE

handmade, rękodzieło, supełkowanie, stringing beads, agat, agate, hematyt, hematite, chwost, naszyjnik, necklace, dzień matki, prezent, mother's day, gift, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, biżuteria, jewelry

ELISE

Przesympatycznej Eli przypadły do gustu kolczyki FIALOVA i poprosiła mnie o uszycie podobnych w stylu, ale o nieco zmienionej formie, a do tego, w toku naszych rozmów, pojawiła się koncepcja grzebienia do włosów. Lubię wyzwania i lubię oplatać kryształki, więc trafiło mi się bardzo przyjemne zadanie, a efekt - nieskromnie mówiąc ;) - przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.

ELISE

handmade, rękodzieło, biżuteria, jewellery, ślub, wedding, kolczyki, earrings, grzebień do włosów, headpiece, rivoli, bicone, swarovski, toho, miyuki, fiolet, złoto, violet, gold,

UNICORNS

Za oknem dalej szaro, buro i ponuro, a do tego wieje - by nie powiedzieć jak moja matula "piździ jak za cara" - więc przydałoby się dzisiaj coś radosnego i kolorowego, co już samym swoim widokiem zmusza do uśmiechu. A co lepiej wywołuje w nas radość niż kolorowe i urocze jednorożce? ;)

UNICORNS

rękodzieło, handmade, handmade jewellery, biżuteria ręcznie robiona, biżuteria, jewellery, jewelry, handmade jewelry, jednorożec, unicorn, unicorns, jednorożce, kolczyki, earrings, brick stitch, ścieg brick stitch, toho, toho treasure, miyuki delica

ROCKSTAR

W związku z panującą za oknem szarugą, deszczem i ogólnym zniechęceniem miałam pokazać na blogu coś kolorowego i radosnego... Ale, idąc jeszcze bardziej na przekór, postanowiłam podzielić się z Wami kolczykami "z pazurem", które, myślę, przypadną do gustu każdej niepokornej duszy.

ROCKSTAR

handmade, rękodzieło, kolczyki, earrings, brick stitch, ścieg brick stitch, brick stitch na bazie, frędzle, toho, koraliki toho, toho beads, tutorial, diy

THALEIA

Miałam nie szyć nic więcej na royalowy konkurs, bo czas gonił, magisterka się sama nie napisze, a poza tym, nieudany kociak mocno podkopał moją wiarę we własne siły. Ale! Przeglądając kamienie w pudełku, znalazłam różowy kryształek Swarovskiego, który w założeniu miał być broszką. Kolorystyka pasowała do tej konkursowej, ja miałam ochotę na uszycie szybkiej broszki, więc pomyślałam - czemu nie. Gdzieś jednak na samym początku pracy nastąpiła ewolucja pomysłu i z małej broszki zrobił się całkiem zgrabny wisior, który idealnie odzwierciedla to, czym chciałabym kierować się w tworzeniu biżuterii - ma być elegancko i ciekawie... Co chyba się udało, prawda? ;)

THALEIA

handmade, handmade jewelry, rękodzieło, biżuteria ręcznie robiona, wisior, pendant, peonie, peony, piwonie, inspiracja, konkurs royal stone, swarovski, kryształ, agat, jadeit, chwost, hematyt, kwiaty z materiału, jedwab sari, okrągła baza, haft koralikowy, bead embroidery, koraliki, beads, toho, miyuki, fire polish,

METALLIQUE

Bardzo dawno żadna biżuteria nie doprowadziła mnie do takiej rozpaczy jak ta niewinnie wyglądająca broszka. Pomysł przyszedł sam, wykonanie było szybkie i... i się przycięło, niczym nienaoliwiony zegar. Kolejne tygodnie broszka czekała na wykończenie, bowiem zabrakło mi materiałów, o czym opowiem zaraz w tym poście ;)

METALLIQUE

broszka, brooch, rękodzieło, handmade, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, jewelry, biżuteria, jewellery, jaspis, jaspis porcelanowy, haft koralikowy, bead embroidery, koraliki toho, toho beads, toho, toho treasure, toho round, superduo, koraliki superduo,

CATO

A teraz porozmawiajmy szczerze - ja nie umiem szyć wielkich, rozbudowanych form, po prostu nie. Wiedziałam, że po prostu muszę uszyć coś na Royalowy konkurs, gdzie inspiracją był Czarny Kot, bo sama dzielę mieszkanie z takim jednym osobnikiem i czułam się niemal w obowiązku ;) I był plan na wielką broszkę (wisior?) w stylu egipskim, wiecie, Bastet i te sprawy... Ale nijak nie wyszło. Nie umiem robić wielkich projektów, do tego igła nie chciała się słuchać i gdzieś w połowie pracy uznałam, że to wygląda beznadziejnie, jakby dziecko całość rysowało i wszystko rozprułam. Dalej chciałam uszyć swojego czarnego kota, ale czasu chyba było za mało...
No i jest. Taki skromny, malutki czarnuszek.

CATO

handmade, rękodzieło, biżuteria, jewellery, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, cat, black cat, kot, czarny kot, kocia biżuteria, kocia broszka, brooch, broszka, czarny, złoty, gold, black, cat jewellery, toho, onyks, onyx, fire polish, bicone, matsuno, swarovski, rivoli

ESMERALDA

Wiosna! A jak wiosna, to lepsze zdjęcia biżuterii. Te co prawda nie są najlepsze w mojej karierze, ale mieszkając w bloku, gdzie słońce świeci w okna dopiero koło 14, nie mogę narzekać ;) Miałam całkiem spory stosik do obfotografowania, ale zanim pokażę Wam mój nowy najulubieńszy biżutek, sięgnę do pracy, która była przeznaczona na jesień... A której ani razu jeszcze na sobie nie miałam, bowiem zaginęła w gąszczu prac "do obfotografowania". Trzeba będzie to nadrobić!

ESMERALDA

chainmaille, ogniwka, metal, handmade, rękodzieło, biżuteria ręcznie robiona, biżuteria, jewellery, komplet, set, kolczyki, earrings, bransoletka, bracelet, lentil beads,

VEIGAL

W ramach prac porządkowych zabrałam się również za porządki na komputerze, pozbywając się zbędnych plików i oprogramowania. Właśnie w trakcie takiej niewdzięcznej roboty natrafiłam na zdjęcie kolczyków, które zrobiłam już tak dawno... że o nich zapomniałam. Zdjęć też nie mam wiele, raptem dwa, ale, skoro już wyszły spod moich rąk, to czemu się nimi nie pochwalić?
Po dłuższym procesie tentegowania - wiadomo, coraz bliżej do 30., pamięć już nie ta - przypomniałam sobie, co to była za okazja. Otóż poproszona zostałam o uszycie kolczyków, które miały być prezentem pożegnaniowym od mojej współlokatorki dla jej koleżanki z pracy, która zmieniała miejsce zatrudnienia. Wszystko działo się dość nagle i szybko, stąd mała ilość zdjęć, co postaram się nadrobić opisem ;)

VEIGAL

kolczyki, earrings, rękodzieło, handmade, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, rivoli matubo, koraliki toho, toho, toho beads, matubo rulla, koraliki rulla, pinch beads, kwarc ametystowy, hematyt

ALSEA

Ten wisior to naukowy dowód na to, że najefektywniej pracuje mi się po nocy i pod presją czasu, a już najlepiej to tuż przed końcem wyznaczonego terminu - wtedy to ja się potrafię wbić na takie wyżyny własnej kreatywności i dokładności, o jakich filozofom się nie śniło! I taka praca, jak widać, czasem się opłaca. Wisior "Alsea" został wykonany na weekendowy konkurs organizowany przez sklep Korallo i... zapewnił mi tytuł #MistrzyniWeekendowegoTworzenia. Po prawie pięciu miesiącach od otrzymania zaszczytnego tytułu i prawie dwa miesiące od zrobienia zdjęć, wisior wreszcie zagościł na blogu ;)  

ALSEA

rękodzieło, handmade, biżuteria ręcznie robiona, handmade jewellery, ceramika, kaboszon, cabochon, awenturyn, aventurine, agat, agate, hematyt, hematite, rivoli, swarovski, kolczyki, earrings, wisior, pendant, komplet, bead embroidery, haft koralikowy

EIRWEN

Mając swoistą "fazę" na robienie kolczyków nie mogłam przejść obojętnie obok tutoriali na stronie Matubo, czeskiego producenta półfabrykatów do tworzenia biżuterii. Przyznam szczerze, przez pewien czas robiłam zakupy tylko pod te tutoriale, żeby móc jak najszybciej stworzyć własne wersje prezentowanej tu biżuterii ;) Autorką ich jest znakomita beaderka, mistrzyni koralików zza naszej południowej granicy,  Nela Kábelová - kto nie zna, ten trąba i niech szybko to nadrobi!

EIRWEN

matubo, toho, rivoli, miyuki, delica, round, miyuki delica, toho round, koraliki toho, koraliki miyuki, rivoli matubo, kolczyki, earrings, handmade, rękodzieło, toho beads, miyuki beads, matubo tutorial,

Jako pierwsze do wykonania wybrałam kolczyki z tutorialu "Buttercup Earrings". Mają wszystko to, co lubię najbardziej - są proste w wykonaniu, efektowne, no i jest rivoli. A ja kocham rivoli, żyć bez nich nie mogę i nie sądzę, abym miała się szybko wyleczyć z tego uzależnienia ;) W tych kolczykach znów wykorzystałam rivoli spod znaku Matubo - to tańsza alternatywa dla Swarovskiego, a jakości nie ustępują nic a nic. Równie przyjemnie się z nimi pracuje, a posiadają parę mlecznych odcieni, których u Swarków nie widziałam lub są trudno dostępne. 

matubo, toho, rivoli, miyuki, delica, round, miyuki delica, toho round, koraliki toho, koraliki miyuki, rivoli matubo, kolczyki, earrings, handmade, rękodzieło, toho beads, miyuki beads, matubo tutorial,

Jeśli chodzi o kolorystykę kolczyków, to ograniczały mnie koraliki Nib-Bit, a raczej dość skąpy wybór ich kolorów w polskich sklepach. Padło na ciekawe koraliki w kolorze błękitu, które bardzo subtelnie mienią się na tęczowo w świetle słonecznym - to bardzo delikatny, niemal niezauważalny efekt, bardzo ciekawy i rzadko spotykany. Ponieważ kolczyki robiłam wczesną zimą, do błękitu dodałam biel i stąd wyszła biżuteria idealna dla Królowej Śniegu. Patrząc na dzisiejsze słońce za oknem, teraz powinnam się zabrać za coś dla Pani Wiosny ;) 


matubo, toho, rivoli, miyuki, delica, round, miyuki delica, toho round, koraliki toho, koraliki miyuki, rivoli matubo, kolczyki, earrings, handmade, rękodzieło, toho beads, miyuki beads, matubo tutorial,

Bardzo spodobał mi się efekt "łańcuszkowych dyndadełek" pokazany w tutorialu i postanowiłam tak samo zakończyć swoje kolczyki, wykorzystując do tego kupione wieki temu łańcuszki ze stali chirurgicznej. Pasują idealnie, dodają lekkiego pazura do całości, no i mile... dyndają ;) Kolczyki zostały ze mną (głównie z powodu pewnych niedociągnięć, które moje krytyczne oko dostrzega na zdjęciach...) i wprowadziły niemałe zamieszanie w mojej szafie, bo, jak się okazało... Nie mam absolutnie nic błękitnego. Nawet żadnej ciekawej apaszki w odcieniach błękitu, dosłownie - nic. Czas się wybrać na wiosenne zakupy ;) 

Kolczyki "Eirwen":
- NIB-BIT Luster-Metallic Blue
- Miyuki Delica 11/0 Palladium Plated
- Miyuki Round 11/0 Silver
- TOHO Round 8/0 i 15/0 Opaque-Rainbow White
- Matubo Rivoli 12 mm Light Blue Pearl 

Chyba troszeczkę nieskładnie i bez zwyczajnej łatwości w pisaniu, ale - witam znów! Dwa miesiące to strasznie długa przerwa w blogowaniu, kolejna, która mi się przytrafiła. Czasami po prostu życie daje nam w kość bardziej niż jesteśmy w stanie znieść i tak było w moim przypadku. Poza nagromadzeniem się całego mnóstwa małych problemów, pojawił się jeden duży, który trochę przygniótł mnie do ziemi. Długo zastanawiałam się, czy pisać na blogu, co się stało, ale doszłam do wniosku, że ten mój mały skrawek Internetu to miejsce, gdzie dzielę się nie tylko tymi dobrymi sprawami, ale też tymi smutnymi, szczególnie, że z wieloma z Was się zaprzyjaźniłam, chociaż na oczy się nie widzieliśmy. 
Na przełomie listopada i grudnia nagle i niespodziewanie pożegnałam ukochaną Babcię - nie, nie tę, która uczyła mnie szydełkować, ale tę, która miała piękne perły, klipsy z cyrkoniami i pozwalała mi się nimi bawić, gdy byłam dzieckiem. Właściwie, to była moja babcia cioteczna, która nigdy nie wyszła za mąż, nigdy nie miała dzieci, ale mieszkała całe życie ze mną i moją rodziną. Mój tata był dla niej jak syn, a ja i moje siostry - jak jedyne i ukochane wnuczki. Wszystkich nas pomagała wychowywać najlepiej jak umiała. To jeszcze jest dla mnie kompletnie abstrakcyjne wydarzenie i chyba jeszcze to do mnie nie dotarło, chociaż za nami Święta i Dzień Babci obchodzony już bez Niej. 
Niby wszystko było w porządku, człowiek wstawał z łóżka, jadł śniadanie i szedł na uczelnię, ale przez cały grudzień towarzyszył mi smutek - coś jak tępy ból głowy, którego nie umie pokonać żaden paracetamol. Nie chciało mi się dziergać ani zajmować blogiem, niewiele rzeczy mi się chciało tak naprawdę, chociaż z drugiej strony wszystko wyglądało normalnie, bo przecież życie toczy się dalej, a śmierć, czy tego chcemy czy nie, jest naturalną częścią życia i musimy się z tym pogodzić. 
Po Nowym Roku było już lepiej - to chyba to oczekiwanie na Święta tak człowieka dobijało, bo, wiadomo, po każdej śmierci to ten pierwszy rok jest najgorszy - pierwsze Boże Narodzenie, urodziny, imieniny, Wielkanoc... 
I teraz, trochę herezji, za co pewnie wszystkie ortodoksyjne rękodzielniczki spaliłyby mnie na stosie ;) Nie, od stycznia nie brakowało mi rękodzieła. Nie będę drzeć szat i płakać jak to strasznie źle mi było, bo nie mogłam dziergać, bo nie miałam czasu (bo sesja), bo nie miałam chęci czy pomysłu. Za to przeczytałam parę ciekawych książek (kolejna na tapecie - "Rękopis znaleziony w Saragossie"), pograłam w kilka odprężających gierek (ktoś jeszcze grywa w Wormsy?) i obejrzałam parę filmów (przy "Królu Arturze - legendzie miecza" naprawdę można się nieźle bawić, a muzyka to majstersztyk!). Wbrew plotkom - jest życie bez rękodzieła ;) Co nie znaczy, że zamierzam z niego rezygnować, co to, to nie, po prostu - wszystko w swoim czasie. Na razie wracam do blogowania, bo mam sporo zeszłorocznych prac do pokazania i powolutku, po kawałku będę sobie cośtam na boku dłubać, pamiętając, że to przede wszystkim przyjemność dla mnie, a nie obowiązek, by pokazać coś światu.  

PS 
Blogger szaleje od kiedy wyłączane są opcje Google+. Jeśli znajdziecie jakieś błędy na blogu - dajcie znać! 

instagram