SISLOVE HALF-CIRCLE

Bardzo długo mnie nie było, gdyż całkiem pochłonęło mnie tworzenie w nowej-starej technice - odkurzyłam moje zdolności szydełkowe i zabrałam się za tworzenie chust. Powiem Wam, że bardzo za szydełkiem tęskniłam i mam do niego wielki sentyment, bo to była moja pierwsza poważna technika rękodzielnicza. Cieszę się, że do niego wróciłam i mogę Was teraz zasypywać szydełkowymi chustami, szalami, serwetkami i obrusami. 

SISLOVE HALF-CIRCLE

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Na pierwszy ogień na blogu - chociaż to nie pierwsza chusta po powrocie do szydełka - spóźniony prezent na Dzień Matki. Spóźniony, bowiem pandemia wszystkim i we wszystkim popsuła szyki, a poza tym, długi czas nie miałam pomysłu, co przygotować dla Mamy. Staram się, aby co roku było to coś szczególnego i oryginalnego. I tak, w środku lata, siedziałam i szydełkowałam chustę na jesień. 
(Za pozowanie do zdjęć w niesprzyjających okolicznościach przyrody wielkie podziękowania dla Wiewiórki w okularach, czyli mojej najmilszej współlokatorki i najlepszej przyjaciółki :) )

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Od początku chciałam, aby była to chusta półokrągła. Znalazłam świetny wzór, nawet go zaczęłam, ale był tak źle rozpisany, że szybko się zniechęciłam. A potem Joasia i Ania z SisHomemade opublikowały wzór na kultową już chustę SisLove - tym razem w wersji półokrągłej. Zakochałam się od razu i niemal od razu zaczęłam ją robić - co nie zmienia faktu, że dziergałam ją z przerwami bardzo długo, bo półtorej miesiąca. Widać jak wyszłam z wprawy ;) 
Co do samego wzoru - jak dla mnie był banalnie prosty i jedynym problemem było liczenie słupków w punktach kontrolnych. Robiło się go miło, przyjemnie i nie było nudno.

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Z powodu pandemii nie widziałyśmy się z Mamą od marca i pierwsze spotkanie zaplanowane było na koniec lipca, więc dziergałam sobie spokojnie, bez nerwów, od czasu do czasu przerywając dzierganie na rzecz grania w ZOO Planet ;) Aż tu moja Matula, która też się za mną stęskniła, postanowiła zrobić mi niespodziankę i przyjechać dwa tygodnie wcześniej. Nie miałam wyboru i dziergałam chustę dniami i nocami, kończąc ją w chwili, gdy już moja Mama po podróży piła kawę w mojej kuchni - a ja, po przywitaniu, zamknęłam się w sypialni i machałam szydełkiem kolejne dwie godziny ;) 

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Nie obyło się, niestety, bez drobnych pomyłek, które na szczęście udało mi się zamaskować. Problemem okazał się też rozmiar chusty - miałam motek 1400 metrów i miałam nadzieję, że zrobię wielką chustę, przynajmniej 200 cm szerokości, ale robiłam całość stanowczo za ciasno i nieco za małym szydełkiem. To problem, który mam przy szydełkowaniu od zawsze i z którym dopiero uczę się sobie radzić. Ciężko się zmienia stare przyzwyczajenia.
Najdłuższy bok chusty to ledwo 170 cm. 

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,
Jeśli nie masz czasu na zdjęcia, z pomocą przychodzi kocia siatka na balkonie
- szkoda tylko, że mam taki kiepski pejzaż po drugiej stronie ulicy ;) 

Na początku nakupiłam sporo włóczek YarnArt Flowers, idąc na fali, która przeszła przez rękodzielnicze blogi, ale potem poznałam sklep Kokonki (wpis nie jest w żaden sposób sponsorowany - po prostu polubiłam, to chwalę :) ). Oszalałam na punkcie ich motków ombre i znalazłam połączenie, które było idealne na planowaną chustę - KOKONEK Merino 486 - Jasny beż/cappuccino/ciemny brąz/wino. Kolor cudny, ale robienie czegokolwiek z dodatkiem wełny to udręka, której nie byłam nigdy świadoma, bo to było moje pierwsze podejście do takiej przędzy. Sama włóczka jest znakomicie nawinięta, przejścia kolorów są delikatne i nie miałam problemów, które pojawiały się przy Flowersach - czyli wielkich kłębów pętelek, które rozplątywałam godzinami. Natomiast z wełną się nie polubiłam ;) 
Motek długości 1400m wystarczył mi na pełne powtórzenia wzoru i trzecie zakończenie. 

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Nie mogło się obyć bez i dodatkowo prostej broszy, którą Mama będzie mogła jesienią spinać chustę. 

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Zdjęcia chciałam zrobić w lesie albo w jednym z pobliskich parków, ale chustę skończyłam w piątek wieczorem, blokowała się całą sobotę, a w niedzielę Mama wracała do domu, więc musiałam improwizować - szczególnie, że to był ten lipcowy weekend, kiedy wiecznie padało. Zdjęcia robiłam na siatce na moim balkonie oraz na małym skwerku przynależnym do mojego osiedla, a pozowała jak zawsze uśmiechnięta, niezawodna i cierpliwa do granic wspomniana już Wiewiórka. Chusta idealnie pasuje do koszulki z Geraltem, nieprawdaż? 

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Mimo, że chusta nie jest tak długa i szeroka jak chciałam, można się nią swobodnie owinąć i wyglądać w niej świetnie ;) Ale większą już mam w planach, a niedługo też na szydełku!

szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta półokrągła, crochet, crochet shawl, half-circle shawl, kokonki, kokonek, kokonek merino, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Ponieważ ta chusta nie będzie jednorazowym wyskokiem w mojej rękodzielniczej karierze, możecie mnie również podglądać na profilu na Ravelry - mam tam profil od półtorej roku, ale dopiero teraz zaczęłam go uzupełniać. Znawców tematu - zapraszam, jeśli jesteście ciekawi ;) 

Chusta "SisLove Half-Cirle": 
- autorki: Joanna Grzelak & Anna Kłosińska - SisHomemade 
- link do wzoru: SisLove Half-Circle
- motek: KOKONEK Merino 486, nawinięty odwrotnie
- długość motka: 1400m 
- rozmiar szydełka: 3,5mm

Komentarze

  1. Jak Ci odstraszę paszczą obserwatorów, to nie miej do mnie pretensji, jasne? XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta. Bardzo podoba mi się jej wzór i kształt. Mama na pewno była szczęśliwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna chusta, choć ja zdecydowanie bardziej wolę druty;) szybciej sie dzierga:) Mama na pewno była zachwycona takim prezentem i to w dodatku tak cudnie zapakowanym (podpowiesz gdzie można kupić?) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja planuję się znów na drutach nauczyć. Umiałam jak miałam 11 lat, ale to było bardzo dawno temu ;)
      Jasne, że podpowiem :) Pudełko też kupione w sklepie kokonki.pl, a wstążka to pamiątka po prezencie który ja kiedyś dostałam od mamy ;) Lubię dawać takim przedmiotom kolejne życie.

      Usuń
  4. Piękna chusta, wybrałaś cudny wzór i kolory włóczki :) Kończenie jej musiało być niezłym wyścigiem z czasem. Też nie lubię dziergać przędzą z dodatkiem wełny, merino jeszcze jakoś znoszę. Ale zwykłej wełny już nigdy nie tknę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam dziergać wielką chustę czysta wełną, ale chyba się już na to nie skuszę, bo to była męka ;) Wyścigi z czasem nawet lubię, działanie pod presją budzi moją kreatywność :D

      Usuń
  5. Ostatnio właśnie trafiłam na ten wzór i też się do niej przymierzam, tyle tylko że ja z szydełkiem dopiero uczymy się tolerować więc pewnie trochę mi przy niej zejdzie. Twoja wyszła wspaniale i na pewno się spodobała mamie :) A zdjęcia cudne, czasem nie ma co kombinować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wzór, a jeśli trochę Cię przerażają półokrągłe chusty, to polecam Sislove trójkątną - na pewno podołasz :)

      Usuń
  6. Podziwiam, bo sama bym do tego nie podeszła, choćby z samego strachu, że nigdy bym nie ogarnęła ;) Pdsumowując, piękna, więc warto było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogarnęłabyś, ogarnęłabyś, zdolna bestyjka jesteś ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram