MY PEARL SHAWL

Przyznaję. Mam tyły. Blog istnieje już chyba tylko siłą rozpędu, więc nie będę składać żadnych obietnic, powiem tylko, że się postaram publikować częściej. Na pocieszenie mogę dodać, że znów będzie mnóstwo koralikowania na warsztacie - jak tylko skończę moje ambitne porządki - więc pewnie znajdzie się więcej okazji do blogowych wpisów. Może mi motywacja do tej czynności wzrośnie ;) 

A tymczasem dowód na to, że moja fascynacja szydełkiem trwa i ma się dobrze. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu tak samo mocno jak mnie!

MY PEARL SHAWL

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Przyznaję się - jestem okropnie dumna, bo tę chustę udało mi się zrobić w rekordowym czasie i wręczyć w prezencie świątecznym mojej Babci - a jak wszyscy doskonale wiecie, gdyby nie moja Babcia, nigdy na dobrą sprawę nie zainteresowałabym się rękodziełem. To ona wręczyła mi pierwszy zestaw szydełek ze swoich zbiorów (mam go do dzisiaj!) i nauczyła podstawowych ściegów. Po tylu latach mogłam w końcu zrobić dla Niej coś z efektem "wow" - z miłością i w podzięce. 

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,
Jak zawsze pozowała najbardziej ruda ze
wszystkich wiewiórek - Wiewiórka w okularach
Nie oznacza to, że obyło się bez drobnych problemów. Wybór odpowiednich kolorów na chustę dla Babci to było bez mała konsylium i mnóstwo dyskusji z moją Mamą, aż w końcu padło na ten piękny motek z Kokonków o nazwie Jagodowe Love. Ale żebyście wiedzieli, ile czasu spędziłyśmy nad próbnikiem kolorów! 

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

O dziwo, dzierganie poszło szybko i sprawnie, poza początkiem, kiedy miałam problem z określeniem prawej i lewej strony chusty. To był mój rekord, bo motek o długości 1800m pokonałam w trochę ponad trzy tygodnie. Wzór to Perełka autorstwa Julity Janickiej. Świetnie rozpisany, efektowny i przyjemny w dzierganiu - czego chcieć więcej? Wzory Julity polecam każdemu, kto marzy o eleganckiej, efektownej i misternej chuście. Motek na Kokietkę już czeka! 

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

A skoro już mowa o prawej i lewej stronie chusty, to wiecie, dałam plamę. Pojechałyśmy na sesję zdjęciową do jednego z poznańskich lasów, byłam naprawdę zadowolona jak na pierwszą taką sesję i dopiero po powrocie do domu i obejrzeniu fotografii zorientowałam się, że część z nich pokazuje lewą stronę chusty. No, ale trudno, czasu na powtórkę nie było (następnego dnia jechałam do Babci, a chustę wręczyłam jeszcze lekko wilgotną po blokowaniu!), musimy cieszyć się z tych zdjęć, które są - a wyszły świetnie, w czym zasługa modelki ;) 

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Chusta wyszła piękna i wielka, ma wymiary 200 cm na 85 cm. Dla ciekawskich - wykonałam trzy pełne powtórzenia wzoru, a całość zakończyłam na 31 rzędzie, dziergając szydełkiem 3,25. Motek przedłużyłam odrobiną ostatniego koloru. 
Z powodu pandemii nie spędzałam świąt w rodzinnym domu, pojechałam tylko z prezentami, maksymalnie zachowując ostrożność. 2020 rok nie był najlepszym rokiem i wolałam losu nie kusić...
Chusta bardzo podobała się Babci i nie ukrywam, że wzruszenie było. A już niemal całkiem się rozkleiłam, jak Mama mi potem opowiadała, że przez kilka dni Babcia trzymała chustę w salonie powieszoną na kanapie, żeby wszyscy mogli ją widzieć, i za każdym razem jak przechodziła obok, to ja głaskała albo poprawiała. (A musicie wiedzieć, że moja Babcia jest cudowna, ale niezbyt wylewna, tym mocniej to doceniam.)  

crocheting, szydełko, szydełkowanie, chusta, chusta trójkątna, crochet, crochet shawl, shawl, kokonki, kokonek, kokonek bawełna akryl, kokonek b/a, rękodzieło, handmade, ręcznie robione,

Wzór naprawdę przypadł mi do gustu i chciałabym zrobić taką dla siebie - mam nadzieję, że w tym roku się uda ;) 
A tymczasem zmykam porządkować dalej moją pracownię! Dziękuję wszystkim nowym i starym odwiedzającym - jest mi szalenie miło, że dalej tu zaglądacie, chociaż ja tak zaniedbałam ten blogowy zakątek 💓.

Chusta "Perełka (My Pearl Shawl)"
- autor: Julita Janicka
- link do wzoru: My Pearl Shawl (Perełka)
- skład motka: 50% bawełny 50% akrylu
- długość motka: 1800m + 50m ostatniego koloru (pastelowy róż)
- rozmiar szydełka: 3,25mm
- wymiary chusty: 200cm x 85 cm po blokowaniu
- uwagi techniczne: wykonane trzy pełne powtórzenia wzoru; koniec chusty na 31 rzędzie

Komentarze

  1. Piękna chusta w pięknych zdjęciach;) i najważniejsze, ze podobała się Babci i na pewno będzie sią nią długo cieszyła:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna chusta i przepięknie zaprezentowana na zdjęciach. A czy prawa, czy lewa strona to tylko Ty widzisz, a jak dla mnie to obie się bardzo ładnie prezentują i to bardzo dobrze. A tak jeszcze przy okazji naszła mnie refleksja, że kiedyś to Babcie zajmowały się robieniem szali, szalików i czapek dla wnuczków, a teraz rolę się odwracają, ciekawe :-) Pozdrawiam serdecznie i podziwiam piękną chustę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to chyba wnuczęta się odwdzięczają za te czapki, szaliki i sweterki, wręczając własne wyroby ;) Ściskam mocno!

      Usuń
  3. Cudowna! Aż trudno uwierzyć, że powstała w trzy tygodnie! Mnie by to zajęło cały rok ;-) Piękny wzór i te kolory! Jest idealna :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! Naprawdę robi wrażenie. Chusta jest po prostu boska :) A dobór kolorów - bajeczny :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusta jest wspaniała, kolorki wspaniałe, takie radosne a wzór - no zakochałam się ;P Nic dziwnego, że babcia chwaliła się wszystkim takim cudownym prezentem :) Tempo masz niesamowite, na mnie nadal z wyrzutem patrzy chusta, którą zaczęłam.... czasu temu, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać. Ale wzór sobie gdzieś zapiszę bo ta też mi się podoba, może w końcu ruszę cztery litery i uda mi się coś zrobić ;)
    Ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzory Julity są cudowne, więc nie dziwię się tej miłości ;) Ja mam teraz na szydełku chustę rozgrzebaną od trzech miesięcy i za nic jej skończyć nie mogę, więc najwyraźniej są takie chwile ;)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  6. Ten kolor hipnotyzuje! Śliczna chusta:-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram