SUMMERTIME
Moja mama to bardzo konkretna kobieta ;) Poprosiła mnie o zrobienie wisiora, który chciała w podzięce wręczyć jednej ze swoich znajomych. Kiedy mam uszyć coś dla kogoś zupełnie mi nieznanego, staram się czegoś dowiedzieć o tej osobie, w jakie kolory się ubiera, czy nosi się na sportowo, czy elegancko, a nawet gdzie pracuje... O pani Ani moja mama, która zna ją od lat, potrafiła powiedzieć mi tylko tyle, że jest blondynką i nosi się na elegancko-sportowo.
Mimo braku danych od kochanej mamusi, udało mi się uszyć wisior, który szybko awansował do grona moich ulubieńców i który napawa mnie dumą ogromną (a nawet usłyszałam, że to najładniejszy wisior, jaki wyszedł z mojej pracowni!)
Pst! Ella Fitzgerald również pięknie śpiewa...
Mimo braku danych od kochanej mamusi, udało mi się uszyć wisior, który szybko awansował do grona moich ulubieńców i który napawa mnie dumą ogromną (a nawet usłyszałam, że to najładniejszy wisior, jaki wyszedł z mojej pracowni!)
Pst! Ella Fitzgerald również pięknie śpiewa...
SUMMERTIME
Mając dość ubogie dane, postanowiłam pójść w klimaty typowo letnie, czyli morze, plaża, muszle, zachodzące słońce... no i chwost, obowiązkowy w letnim okresie dodatek do biżuterii. Nie miałam konkretnego planu, więc prułam całość kilka razy, ale z całości jestem ogromnie zadowolona. Wyszedł idealny wisior do letniej sukienki albo koszuli i dżinsów :)
Centrum stanowi przepiękny, bajeczny wręcz agat, pod dyktando którego dobrałam pozostałe elementy wisiora. Obszyłam go koralikami TOHO Treasure Inside-Color Rainbow Crystal/Blue Turqouise Lined oraz Gold-Lustered Transparent Pink, a do tego TOHO Round 15/0 Opaque-Pastel Frosted Apricot. Nie do końca wiedziałam, co dalej, opcje były różne, od kryształków po perły, aż sięgnęłam po SuperDuo - Luster Metallic Champagne, pomiędzy które dodałam kolejne TOHO - 11/0 Gold-Lustered African Sunset, 15/0 Transparent-Rainbow Aquamarine oraz 8/0 Ceylon-Frosted Aqua.
Czegoś mi jednak brakowało, więc dodałam pastylkę miodowego kalcytu, a wokół niego te same TOHO: Treasure Inside-Color Rainbow Crystal/Blue Turqouise Lined oraz Gold-Lustered Transparent Pink, i Round 15/0 Opaque-Pastel Frosted Apricot oraz Transparent-Rainbow Aquamarine.
Chwost wykończony jeszcze inaczej niż zwykle. Inspirowałam się czapeczką na chwost z tutorialu na Kolczyki "Fleur", autorstwa Agaty z Royal-Stone, opublikowanego w Magazynie Beading Polska nr 2/2017. Do jej użycia wykorzystałam wspomniane wcześniej TOHO Treasure. Łącznikiem między chwostem a wisiorkiem jest fasetowana kulka agatu.
Wisior jest dość ciężki, więc problem z wykończeniem był spory. Próbowałam różnych opcji, aż zrobiłam tulejkę z koralików cylindrycznych i połączyłam ją z wisiorem przy pomocy mocnej żyłki wędkarskiej (zdolnej unieść 13 kg, a zapewniam, tyle wisior nie waży ;) ) i fasetowanych kulek agatu.
Nośnikiem jest sznurek do sutaszu, którego kolor idealnie pasuje do koloru chwosta. Przy okazji, przypomina mi trochę sznury marynarskie, więc w ogólny klimat wisiora się wpasowuje ;) Całość zakończyłam odpowiednimi przekładkami i zawieszkami, jak zawsze u mnie.
Kolejnym moim "standardem", że się tak wyrażę, jest kontrastujące wykończenie tyłu. Jeśli mam materiały, zawsze po takie kontrasty sięgam, dzięki temu jest ciekawie. Tył podszyłam beżowo-żółtą ekoskórką. Równiutkie szewki to zasługa kawałka kartonu między wisiorem a wykończeniem. Bez tego zginałby się z łatwością, a to byłby efekt niepożądany ;)
Długości jest raczej biustowej, dla potrzeb zdjęć został odpowiednio skrócony. Jak widzicie, do małych nie należy - łącznie z chwostem to 17 cm długości.
Nie wiem, jak Wy, ale ja patrząc na ten wisior czuję morze, plażę, wakacje... W tym roku raczej nie czeka mnie lenistwo na plaży (przeprowadzka nadwyręża mi budżet ;) ), ale pomarzyć zawsze można ;)
A Wy, gdzie spędzacie w tym roku wakacje? Pochwalcie się :)
Śliczny, prawdziwy summertime, a to lato przez kolory takie etniczne. Super, nosiłabym!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję, lubię takie komplementy ;)
Usuńprzepiękny, bardzo letni wisior :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPrześliczny! I kolorystycznie i fajnie skomponowałaś to obszycie z SuperDuo. I w ogóle jest super :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć :) I również pozdrawiam!
UsuńPiękny :) te superduo z daleka wyglądają jak małe muszelki :) bajeczne kolory i perfekcyjne wykonanie :) mam to szczęście mieszkać nad samym morzem, jednak przyjezdni nam miejscowym w okresie letnim skutecznie ten przywilej obrzydzają... dlatego zostaje cieszyć się dmuchanym basenem w ogródku ;)
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że my, przyjezdni, potrafimy być paskudni ;) Ale basen w ogródku też fajna sprawa :)
UsuńBardzo dopracowana praca, gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękne kolory, wszystko pięknie współgra - przemyślana praca :) pozdrawiam -Joanna
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również pozdrawiam :)
UsuńTworzysz piękna biżuterię, więc nie dziwię, się, że najbliżsi szukając upominków dla znajomych zwracają się do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa :)
UsuńBardzo ciekawy kolorystycznie wisior, w sam raz na plażę do bikini...
OdpowiedzUsuńO bikini nie myślałam, ale to ciekawa perspektywa ;)
UsuńJest prześliczny. Nosiłabym i traktowała z namaszczeniem:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKurczę, wydawało mi się, że już komentowałam ten wisior, a tu widzę, że "ni ma" - chyba w końcu padłam ofiarą tego słynnego "blogowego pożeracza" :)
OdpowiedzUsuńAle wracając: wisior jest piękny, brałabym go w całości. Na lato po prostu idealny, nic dodać, nic ująć :)
Też tak mam, chociaż czasem w drugą stronę - komentuję podwójnie posty, bo wydawało mi się, że nie czytałam ;) Dzięki, Aniu!
UsuńJestem zachwycona !!! Pięknie dobrane kolory. Mnie się trochę kojarzy indiańsko :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, można tu dostrzec indiańskie klimaty ;)
UsuńJest przepiękny, bardzo letni :) zdecydowanie kojarzy się z plażą, morzem...mmmm chętnie bym się spakowała i wyjechała choćby jutro. Wracając do wisiora to ta krawatka z koralików jest całkiem sympatyczna i wyjątkowo tutaj pasuje. świetna robota, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńTeż bym się spakowała i wyjechała na jakiś urlopik ;) Dziękuję, słońce! :)
UsuńWisior jest idealny:) Kolory dobrane wyśmienicie, świetnie pasuje do niego koralikowa zawieszka pod skręcany sznurek. Kamienie świetnie uwypuklone. Sama bym nosiła! :)
OdpowiedzUsuńTo największy komplement :) Dziękuję!
UsuńWisior cudowny, od razu skojarzył mi się z plażą ;). Kolory świetnie dobrane, podoba mi się jak wykorzystałaś różne wielkości i kształty koralików :). Ten sznurek idealnie komponuje się z całością.
OdpowiedzUsuńNa urlop niestety muszę poczekać do września...
Mnie w tym roku urlop w ogóle omija, bywa i tak ;) Dziękuję za odwiedziny! :)
UsuńMiło to czytać :D Dziękuję!
OdpowiedzUsuńNiesamowity wisior, bardzo wszechstronny, że tak powiem. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuń