DOMINIQUE
No, nie powiem. Trochę się zastanawiałam, trochę była decyzja podjęta, potem zdanie zmieniłam i tak się to kręciło... Bo wiecie, ja jestem ostatnią osobą, która tu będzie prosiła o komentarze i wejścia, ale tak drastyczny spadek zainteresowania blogiem trochę mnie podłamał. Nie, żebym przywiązywała do tego wielką uwagę i traktowała to jak kwestię życia i śmierci, ale smuteczek był. Rozumiem prymat takich mediów społecznościowych jak Instagram czy Tik Tok, ale nie czuję tego klimatu kompletnie. Jak jeszcze sobie z Instagramem jakoś radzę, tak Tik Toka nawet nie próbuję. To blog był zawsze miejscem, gdzie się czułam najbardziej komfortowo, bo lubię snuć opowieści o swoich udziergach, zapoznawać Was z historiami powstania, dzielić się wskazówkami. Myślałam o zamknięciu go, ale jednak, dzięki wsparciu tych nielicznych, ale wiernych przyjaciół i znajomych, wciąż tu jestem. I chyba będę dalej ;)
A ze mną będzie moja twórczość - dzisiaj prezentuje się przepiękny, delikatny komplecik z kryształkami, który na urodziny podarowałam najmłodszej siostrze.
Śliczny. Że też masz cierpliwość takie maleństwa oplatać. Szacun.
OdpowiedzUsuńTo jest dla mnie mega terapeutyczne zajęcie. Ściskam Cię cieplutko, Betko!
UsuńKomplecik zachwyca i na pewno będzie się pięknie prezentował na nowej właścicielce:)
OdpowiedzUsuńco do spadku, to jest chyba na wszystkich blogach, ale może i to jest najlepsze- kameralne i zgrane grono ?
Ja nawet insta nie czuję, co dopiero Tic Tok;)
pozdrawiam serdecznie
Chyba takie zgrane grono jest najlepsze, niemniej, miło czasem coś poczytać o swojej twórczości na blogu. Cieszę się, że tu bywasz, Renato, to bardzo ważne :)
UsuńJakie znowu rozważanie zamknięcia bloga?!
OdpowiedzUsuńDla mnie blogi są najfajniejszą formą bycia na bieżąco z twórczością osób, które lubię śledzić, bo na facebooku widzę zwykle ciągle posty tych samych osób (niech żyją algorytmy fb...).
Co prawda nędznym jestem przykładem, bo podobnie jak Ty słabo umiem w social media xD (fb i instagram mam, chociaż z regularnością wpisów jest moocno średnio, na twitterze i tiktoku nawet nie posiadam kont :P ), ale dziewczyno! Nie łam się i nie odchodź, strasznie by było szkoda.
Pozdrawiam ciepło :*
Algorytmów FB nie ogarniam i tam też coraz mniej zaglądam, bo robi się to dla mnie strasznie nieczytelne medium. Już Instagram wolę, chociaż regularność pada.
UsuńDziękuję, za takie miłe słowa, szczególnie od osoby, która jest dla mnie wzorem i inspiracją, przez której bloga się zainteresowałam koralikami :* Pozdrawiam jak najcieplej!
Kajko, te maluszki są prześliczne i przesłodkie :)). Jeśli chodzi o bloga, to nie tylko Tobie ostatnio mocno spadły statystyki. Też mam znacznie mniej wejść niż kiedyś, ale poniekąd jest to moja wina, bo zdecydowanie rzadziej publikuję posty. I patrząc na inne blogi to chyba większość tak właśnie ma. Nie wiem, czy nadchodzi nieuchronny koniec bloga, bo życie przeniosło się na inne social media, ale póki tli się iskierka, trzeba ten ogień podtrzymywać ;).
OdpowiedzUsuńOj, z regularnością u mnie kiepsko, ale próbuję po raz kolejny coś z tym zrobić. Podtrzymujmy kaganek blogowania najdłużej jak się da ;)
UsuńŚciskam ciepło!