BALL GOWN
Cześć, mili moi!
Zaproszona byłam na ślub mojej bliskiej kuzynki. Wbrew stereotypom dotyczącym kobiet, nie pobiegłam od razy po nową sukienkę i buty, a stare ciuchy postanowiłam ożywić nowym kompletem biżuterii. Z całkiem sporą, jak na mnie, ilością błysku ;)
BALL GOWN
Od początku wiedziałam, co chcę zrobić: kolczyki i duży wisior, wszystko czarne, z kryształkami, taśmą cyrkoniową i obowiązkowo z chwostami. Jak widać, po raz pierwszy udało mi się zrobić prawie wszystko tak, jak zaplanowałam ;) Zrezygnowałam tylko z początkowych chwostów przy kolczykach, gdy je próbowałam dopasować, okazało się, że to za dużo i robi się przaśnie.
Pierwszy był wisior, co wydaje się naturalne, bo to do niego miały być dopasowane kolczyki i to on miał być najważniejszym elementem kompletu ;)
Utrzymany w czerni, ma w centrum kryształek Swarovski rivoli stone crystal AB o średnicy 18mm, który otoczony jest kryształkami Swarovsky bicone oraz TOHO Round 11/0 Permanent Finish Galvanized Aluminium i TOHO Round 15/0 Opaque Jet. Dalej moje ukochane SuperDuo w kolorze Jet, a pomiędzy nimi szklane koraliki-oponki, również czarne, i koraliki Fire Polish Vitex - Jet; pomiędzy oponkami są znowu TOHO Round 15/0 Opaque Jet. Całość obszyłam taśmą z cyrkoniami z efektem AB.
Cały wisior obszyty jest koralikami TOHO Round 11/0 Opaque Jet. Szalenie jestem dumna z tego jak ładnie ścieg mi wyszedł!
Tył obszyty jest czarną ekoskórką. Widoczne wgniecenia to pamiątka po weselu, musicie to wybaczyć, nie mam pojęcia, skąd się wzięły ;)
Cały wisior zakończony jest kryształkiem szklanym i chwostem, który zrobiłam sama, dla potrzeb tej biżuterii. Od niedawna zmieniłam sposób przyszywania chwostów, już nie poprzez koralikową "czapeczkę", a metalowe kółeczko i muszę przyznać, że to mi się dużo bardziej podoba.
Kolczyki zrobione są z dokładnie takich samych koralików i kryształków Swarovskiego, tylko o mniejszej średnicy. Zawieszone są na srebrnych biglach z wklejonymi cyrkoniami.
"Zadek" także jest poszyty czarną ekoskórką.
Na "Czarnej Damie" całość prezentuje się tak jak powyżej ;). Wisior zawiesiłam na czarnym rzemieniu, długość jest raczej prawie pępkowa, ale na potrzeby zdjęć, musiałam pokombinować.
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze i wsparcie dla wisiora NOSFERATU.
Tym razem nic się wygrać nie udało, ale przecież nie od razu Rzym zbudowano ;)
Gratuluję wszystkim nagrodzonym,
a Wam dziękuję jeszcze raz za to, jak ciepło przyjmujecie każdą moją pracę!
Piękny komplet! Kolczyki są tak niewiarygodnie doskonale dopasowane do wisiorka, że wyglądają jak z kserokopiarki :) bicony genialnie podkreślają błysk kryształków, które są w centrum. I ścieg idealny :) Widać, że Twoja miłość do koralików jest wzajemna :)
OdpowiedzUsuńJej, dziękuję za takie miłe słowa :) Uwielbiam czytać Twoje komentarze ;)
UsuńAaaaale cudny komplet! Świetnie oprawione kryształki i w ogóle cała reszta też bardzo do mnie przemawia, uwielbiam błyskotki w takim stylu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadły do gustu ;)
UsuńŚwietny komplecik :) bardzo przemyślane wykonanie - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również pozdrawiam :)
UsuńŚwietny wybór! Koszty zminimalizowałaś, a i tak zapewne pięknie wyglądałaś :) Ta biżuteria dodaje na pewno dużo blasku
OdpowiedzUsuń"Koszty" to słowo-klucz przy mojej stylizacji ;) Świetnie się ta biżutka prezentuje szczególnie w sztucznym świetle :)
Usuńpiękny komplet. Nazwałabym go : "light in the darkness" ;)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Całkiem chwytliwa nazwa :))
UsuńWygląda bardzo bogato, ale że jest całość czarna to ten błysk jest bardziej elegancki i wysmakowany. :D Genialny komplet. :)
OdpowiedzUsuńGenialne dzięki :D
UsuńWygląda niesamowicie i pięknie:D
OdpowiedzUsuńI tak miało być ;) Dziękuję!
UsuńPięknie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się mieni :-) :-) taki wieczorowy komplecik :-)
OdpowiedzUsuńTak miało być i cieszę się, ze tak przypadł wszystkim do gustu ;) Cieszę się, że wpadłaś! :*
UsuńNa wypasie:)
OdpowiedzUsuńMa wesele tak musi być ;)
UsuńNie mam pojęcia o technice wykonania takiej biżuterii ;) Wręcz tego nie ogarniam, ale oglądam i podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że taki podziw ten komplet wzbudza! :)
UsuńDawno do Ciebie nie zaglądałam za co bardzo przepraszam, ale życie trochę mnie poturbowało ostatnio :) W każdym razie jak zobaczyłam ten komplet to pomyślałam Mistrzostwo świata :)) jest piękny, nie przesadzony, wszystkiego jest tak akurat i perfekcyjne wykonanie... Ja nie koralikowa, ale widzę jakie postępy robisz i w jakim tempie :) jestem pod wielkim rażeniem.
OdpowiedzUsuńNie musisz przepraszać, mnie przez ostatnie pół roku życie co chwila turbuje, ech... Cieszę sie, że jednak do mnie zajrzałaś i dziękuję Ci pięknie za tak miłe słowa :)
UsuńŚwietny komplet, sam blask i szyk :) Wspaniale Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Dziękuję :) Błyszczy się niesamowicie, to prawda ;)
Usuń