MARINUS
Ileż to trwało! Bazę do bransoletki AZTEC kupiłam właściwie od razu, gdy pojawiły się w sprzedaży i równie szybko zabrałam się za jej koralikowanie... Które absolutnie nie chciało wyjść. Spróbowałam każdej możliwej nici jaką miałam w domu, żyłki, kordonka, co tylko wpadło mi w ręce i za każdym razem dana nić po prostu pękała, jak ucięta w połowie. Ale ja się tak łatwo nie poddaję ;)
MARINUS
Korzystałam z tutorialu z Royal-Stone, autorstwa Doroty i od początku kierowałam się umieszczonymi tam wskazówkami, ba! Używałam dokładnie tej samej nici (Ariadna Tytan 80), która również się co chwila przecinała. Już myślałam, że baza jest gdzieś trefna, ale nić przecinała się w różnych miejscach, a przecież cała baza nie mogła być zła. W końcu, po wielu próbach i podejściach, znalazłam rozwiązanie. Nić po prostu przed pracą porządnie nawoskowałam. Mam nadzieję, że nigdzie nie puści ;)
Od początku planowałam brak wzoru i niebieskości, chcąc utrzymać bransoletkę w takim letnio-marynistycznym klimacie.
Jak tylko w sprzedaży pojawiły się bazy do pierścionków, musiałam jedną zakupić. Co ciekawe, ani razu nitka nie przerwała się na pierścionku.
Na moją rękę baza AZTEC jest za mała, więc komplet od początku pomyślany był dla mojej rudowłosej przyjaciółki. Kiedy rzeczona osóbka biżuterię przymierzyła, doszłam do wniosku, że czegoś tu brakuje i tak zrobiłam swoją pierwszą w życiu bransoletkę na drucie pamięciowym. I tu muszę się do czegoś przyznać - chociaż zajmuję się biżuterię, nie umiem robić ani bransoletek na gumce, ani tych na drucie. Niby proste, ale to mój debiut i stresik był. Koniec końców, myślę, że bransoletka na drucie wyszła całkiem przyzwoicie.
Co powiecie na taki komplet letniej biżuterii?
Komplet biżuterii "Marinus":
- Toho Round 15/0: Matte-Color Opaque White; Opaque Cornflower; Transparent Cobalt;
- Fire Polish 4 mm Coated White Pearl;
- koraliki SeaStar Rondelle 4x6 mm w kolorach gołębi i ametystowy;
- Mix Preciosa (duże, półprzeźroczyste, białe koraliki)
Bardzo ładny. W sam raz do mojej letniej garderoby.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny zestaw, na lato wprost idealny, bo kolory ma iście "wakacyjne" :) Nie sądziłam, że te metalowe bazy mogą być tak problematyczne, ale grunt, że w końcu się udało. A debiut na drucie pamięciowym zdecydowanie udany - właśnie ta bransoletka podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że bransoletka tak się spodobała, bo tego debiutu obawiałam się najbardziej ;) Pozdrawiam!
UsuńŚliczny zestaw stworzyłaś, cudny. A ponieważ kocham niebieskości, to tym bardziej się nim zachwycam. A co do debiutu drutowego, to bardzo udany, bardzo, bardzo. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :) Miło wiedzieć, że debiut się udał ;) Pozdrawiam ciepło!
UsuńZestaw śliczny, a jak się nosi :D Zrobiłam furorę w pracy, mając go na sobie i wszyscy mi zazdrościli ;)
OdpowiedzUsuńJej, cieszę się ogromnie! :D
UsuńPiękny zestaw :) Letnie, marynistyczne kolorki przyciągają wzrok i nic dziwnego, że zestaw zrobił furorę :) Zazdraszczam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie :)))
UsuńNiebieskości to coś co lubię w każdej postaci! Super zestaw!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper komplet, podobają mi się te kolorki, w szczególności w tej ba drucie pamięciowym wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, dziękuję :)
UsuńKolry w całym komplecie zgrałaś idealnie. Bransoletka na drucie jest rewelacyjna, ja niestety kiedyś zakupiłam za mały na moją rękę drut i się zniechęciłam... Co do bransoletek na gumce - jakoś się przekonałam. Zrobiłam kilka i póki co supły nie puściły ;) ale nigdy nie robię na pojedynczej gumce...
OdpowiedzUsuńMoże się w końcu przekonam do bransoletek na gumce, wszystko przede mną ;) Dziękuję za odwiedziny!
UsuńBardzo ładny komplecik
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńŚliczny, wakacyjny komplet :) Bransoletka na drucie pamięciowym wyszła super. Ja też nie lubię robić bransoletek na gumce, niby proste, a potrafią przysporzyć kłopotów...
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie próbowałam, jakoś mnie to nie pociąga... Ale z drugiej strony, nigdy nie mów nigdy ;)
Usuń