HEAVY METAL BLUES

Jest kilka... set? tysięcy? tutoriali, które mam w planach ogarnąć, tylko czasu ciągle brak. Pewnie wszyscy to znacie ;) W każdym razie, jedną z osób, jakie zachwyciły mnie, gdy tylko weszłam w koralikowy świat, jest Jill Wiseman. Jej tutoriale są naprawdę proste, wytwory efektowne, a na książkę "Jill Wiseman's Beautiful Beaded Ropes: 24 Wearable Jewelry Projects in Multiple Stitches" choruję od dawna i w końcu ją kupię. Choćbym miała duszę sprzedać ;) 

HEAVY METAL BLUES

Jednym ze ściegów, który zawsze mnie fascynował, ale zdawał się zbyt skomplikowany, jest Russian Spiral. Wyplatanie bransoletek igłowych zawsze było dla mnie czarną magią, ale kiedy zabrałam się w końcu za zgłębianie tej magii - przepadłam. Połknęłam bakcyla na całego i nie wyobrażam sobie już innego sposobu na robienie bransoletek (i naszyjników też). Chyba ogłoszę separację z szydełkiem ;) 

Tutorial na Russian Spiral, autorstwa Jill, jest tak banalny, że każdy sobie z nim poradzi. Ja wyjątkowo postarałam się znaleźć niemal takie same kolory koralików, jakie Jill użyła w swoim filmie. Gdy tylko zobaczyłam to połączenie odcieni i gdy poznałam Fire Polish z wykończeniem "Heavy Metal" wpadłam w szał kolekcjonerski. Te koraliki są cudowne i dla siebie też planuję bransoletkę z ich wykorzystaniem, nawet zaczęłam ją wyplatać... Oczywiście, koralików mi zabrakło i muszę dokupić ;) 

Kiedy już "ogarnie się" technikę, spiralka plecie się sama. Nie zauważyłam nawet, kiedy bransoletka osiągnęła odpowiednią długość. Zajęcie w sam raz na jeden wieczór, kiedy chcemy szybko widzieć efekty swojej pracy ;) Sznur jest bardzo plastyczny i pięknie układa się na ręce.

Bransoletkę wykończyłam tulejkami z metalu i zapięciem magnetycznym. Jeśli jest coś, czego nie lubię najbardziej w koralikowaniu (prócz krawatek trójkątnych z koralików ;) ) to zapięcia typu toggle z koralików. Nie przekonują mnie, nie podobają mi się. Kwestia gustu. Ten aspekt w tutorialu Jill po prostu pominęłam ;) 

Myślę, że taki błysk idealnie wpasuje się w klimat karnawałowo-sylwestrowy. Marzy mi się jeszcze sznur na szyję, ale do tego potrzeba naprawdę dużej ilości koralików. Bransoletka "pożarła" prawie po dwa opakowania Fire Polish z każdego koloru, a jej koralikowa część to ok. 14 cm. 

Przyznam, że Russian Spiral stał się moim ulubionym ściegiem. Plecie się go bardzo przyjemnie, a efekt końcowy jest zachwycający. Spodziewajcie się wielu jego odsłon na blogu ;)
Ale, z ciekawości - sami wyplataliście coś tym ściegiem? Pochwalcie się, chętnie pooglądam inne jego interpretacje!  

Życzę Wam wszystkim, aby Nowy Rok przyniósł mnóstwo twórczych inspiracji, jeszcze więcej czasu na koralikowanie, dużo uśmiechu i trochę więcej papieru w portfelu. 
Pieniądze zawsze się przydadzą, bo można za nie kupić koraliki ;) 
Niech kolejny rok upływa Wam w zdrowiu i miłości. 
Do siego roku! 

Bransoletka "Heavy Metal Blues"

- Fire Polish 3mm: Heavy Metal Navy Blue; Heavy Metal Ice Blue; Heavy Metal Teal

- Miyuki Round 11/0 Matte Metallic Aluminium